poniedziałek, 21 listopada 2011

DOMOWO LUKSUSOWO

Bywa, że tzw. „dół” motywuje mnie do zrobienia czegoś tu i teraz. Dlatego też próbując poprawić samopoczucie i jednocześnie dając upust energii postanowiłam domowym sposobem wyprodukować peeling. Pomysł i recepturę zaczerpnęłam od Lili Natura  Już sama nazwa „peeling żurawinowo-cytrynowy” brzmi apetycznie i wywołuje uśmiech. Wykonanie jest naprawdę proste. Oto przepis:
Składniki:
  • Pół szklanki płatków owsianych
  • Pół szklanki suszonej żurawiny 
  • Starta skórka z jednej cytryny (wyparzonej)
  • Łyżka miodu
  • 2-3 łyżki oliwy z oliwek
Płatki i żurawinę miksujemy w blenderze. Do powstałego proszku dodajemy startą skórkę z cytryny, miód i oliwę. Wszystko dokładnie mieszamy. Peeling lekko w rękach moczymy (koniecznie, inaczej będzie się wałkował i spadał z ciała) i delikatnie masujemy całe ciało. Wszystkiego smacznego i pięknego J
Myślę, że to dobry pomysł na prezent Bożonarodzeniowy. Największy problem będzie stanowić znalezienie w sklepie odpowiedniego słoika – wiem to już teraz.

wtorek, 8 listopada 2011

DIALOGI RODZINNE 5

Wkrótce święta Bożego Narodzenia, trzeba pomysleć o prezentach...

Mama: Synku, co byś chciał dostać na Boże Narodzenie?
Synek: Takie coś, co się rusza, takie przezroczyste, taką błyszczącą gwiazdkę, wiesz, taką z papieru.
Mama: ???

Jakby nie było, prezent został opisany bardzo precyzyjnie.

czwartek, 3 listopada 2011

NIE-MOTYWACYJNIE

Powinnam tyle opisać: remont na odległość, przeprowadzka, nowe-stare miejsce, adaptacja przedszkolna, oswajanie przestrzeni, Synkowe urodziny z tortem Red Velvet własnej produkcji...
Brak weny, zresztą komu chce się to czytać...
Niech mnie ktoś kopnie...

Wiem, co by mi pomogło, wiem gdzie ukryty jest wiatr, który pomógłby moim skrzydłom. Ale nie wiem, jak go obudzić  :(  I nawet nie wiem czy tego chcę, chyba brakuje mi sił.